MISJA 9
Misja główna : #Piza #Włochy Misja poboczna: #Florencja, #Massa #rodzinnepodróże
Okres podróży: 08/08/2016- 15/08/2016
Podwójna rodzina podróż, czyli my i brat z rodziną, oto skład kolejnego opisywanego wyjazdu. Tym razem wybieramy się do Pizy ( Po raz trzeci Italia). Zwiedzamy częściowo Ligurię a także Toskanię z Pizą na czele i jej krzywą wieża a także miasto Massa i zawitamy do Florencji.
Nasz Harmonogram wyglądał następująco: 08/08 Przylot w nocy 09/08 odpoczynek nad morzem plaża Massa 10/08 zwiedzanie Massa Castello #Malaspina di Massa i #Duomo, Palazzo Cybo – Malaspina 11/08 basen #Massa I zwiedzanie wioski -Nicola - kościółek Chiesa dei Santi Filippo e Giacomo 12/08 Pisa i wizyta w Castelnuovo Magra 13/08 Florencja i odwiedziny znajomych w #Pietrapiana 14/08 Castello #Malaspina oraz #Fortezza di Sarzanello 15/08 pożegnanie i wyjazd do Polski
Wynajmujemy dom wakacyjny aby mógł pomieścić dwie rodziny . Czyli salon z sofami , dwie sypialnie oraz kuchnia i łazienka. Dom znajduje się w miejscowości Vallecchia https://www.booking.com/hotel/it/oasi-in-collina.pl.html?aid=304142;label=gen173nr-1DCAEoggJCAlhYSDNiBW5vcmVmaLYBiAEBmAEeuAEGyAEP2AED6AEBqAID;sid=f7d7c6709b381453ec01368a9ca592b0;dcid=2
Umieszczony jest ok 15 km od morza, otoczony winnicami. Ponieważ jest położony w górzystym terenie można się cieszyć widokiem morza i blisko leżących miejscowości.
Domek znajdował się Ligurii a plaża nad którą jeździliśmy codziennie w Toskanii.
Pierwszy wolny dzień spędzamy nad morzem a na kolację udajemy się do pobliskiej restauracji w miejscowości Vallecchia Ristorante Bianchi smakując kuchni Ligurskiej . Następnego dnia udajemy się na zwiedzanie miejscowości Massa. Zaglądamy na Castello Malaspina di Massa zamek umieszczony na wzgórzu i Massa Cathedral w Centrum. Spędzamy chwile w okolicy placu Centalnego Palazzo Cybo – Malaspina , spożywając włoską pizzę i włoskie lody . Jest gorąco, więc uciekamy nad morze i tam spędzamy resztę dnia. Nad morzem zostajemy do nocy gdzie trwa zabawa (chyba do samego rana). My uciekamy do domu odpocząć . Następny dzień decydujemy się spędzić nad basenem przy plaży. Po długich kąpielach i zjazdach na zjeżdżalniach dalszą część dnia decydujemy się zwiedzić trochę okolice i pobliskie prześliczne wioski , które są umieszczone zazwyczaj na jakimś wzgórzu . Zwracamy uwagę na to , że każda z tych wiosek posiada jakiś piękny zabytek w stylu kościółka lub kamienic. Tak jest też w mieścinie Nicola. Panuje tam cisza i spokój. Gdzieniegdzie ludzie szykują się do obiadu zaścielają stoły przed domami, w powietrzu czuć zapach pizzy z pieca. Jesteśmy jedynymi turystami, przechadzamy się uliczkami i trafiamy na miniaturowy ryneczek z kościołem na czele Chiesa dei Santi Filippo e Giacomo oraz wieloma innymi zabytkami historycznymi. Jesteśmy porażeni ich ilością. W sumie trafiamy tutaj przez przypadek. Następny dzień wyruszamy do Pizy, aby zdobyć krzywą wieżę!
Więcej tutaj:
http://www.budowle.pl/budowla,krzywa-wieza Piękne budynki i budowle nie tylko wieży wykonane z białego marmuru , który wydobywany jest z okolic Massy. Budynki w okolicy krzywiej wieży to Cattedrale di Pisa, Piazza del Duomo czy Baptysterium San Giovanni.
Całość robi wrażenie. W pobliżu budynków ale nie bezpośrednio przy nich znajduje się bardzo dużo stoisk z upominkami. Tam też min. kupujemy kolejny magnes na lodówkę
Odpoczywamy na „naszej” plaży w okolicy Massa , a wieczorem zwiedzamy jeszcze Castelnuovo Magra, gdzie trafimy na miejscowy festyn.
Następnego dnia Zwiedzamy znajomych w Pietrapiana i tutaj należy przypomnieć wyjazd, który miał miejsce miesiąc wcześniej czyli Korfu, gdzie poznajemy Włochów z synem. Nasze dzieci nawiązują kontakt i na ich zaproszenie pojawiamy się u nich na objedzie. Po bardzo miłych odwiedzinach udajemy się do Florencji, gdzie głównym celem jest plac widokowy Piazzale Michelangelo, czyli plac z pomnikiem Michała Anioła. Z tego miejsca można podziwiać całą Florencję . Piękna panorama miasta.
Wyjeżdżamy z Florencji kierując się nad morze i cieszymy się wieczorną kąpielą.
Następny dzień zwiedzamy bardzo stary zamek Castello Malaspina w miejscowości Fosdinovo oraz kościół w Chiesa di San Remigio w tej samej wiosce. Następnie udajemy się do Fortezza di Sarzanello w Sarzana czyli bardzo starej i dużej Fortecy wojennej.
Więcej Informacji o Fortecy tutaj: https://pl.tripadvisor.com/Attraction_Review-g1065626-d2338374-Reviews-Fortezza_di_Sarzanello-Sarzana_Italian_Riviera_Liguria.html
W drodze napotykamy ciekawą restaurację , której właściciel kolekcjonuje pojazdy wszelakiego rodzaju oraz innego typu rzeczy blisko nie określone. Miejsce jest naprawdę nietypowe i interesujące. Jest to Pizzeria Il Selvatico Di Stagnari Diego i jeżeli jest toś w okolicy to proszę zajechać więcej o restauracji http://www.ilselvatico.net/
Uciekamy ponownie nad morze aby spędzić tam resztę dnia.
Następnego dnia żegnamy się z Włochami i wracamy do domu. Wyjeżdżając z naszego domu żegnamy się z sąsiadami z którymi nawiązaliśmy kontakt. Byli to w większości starsi mieszkańcy wioski ( 4 domy ) w której mieszkaliśmy. Wszyscy którzy byli obecni, zrobili z nami zdjęcie pożegnalne.
Nie sposób nie wspomnieć tutaj o cenach . Za dom płacimy 420 € za 7 dni za 2 rodziny . Przelot samolotem osiem osób 2056 zł za wszystkich połączenie Ryanair Gdańsk- Piza- Gdańsk. Wynajęcie samochodu 970 zł. Podsumowując koszty na dwie rodziny 7 dni przelot +nocleg + samochód 4790 zł / 7 osób czyli niecałe 684 zł na osobę/ 7 dni. Czyli 97 zł za dzień za osobę . Do tego doszły nam koszty wyżywienia ( częściowo przywiezione z Polski) + paliwo+ zachcianki.
Comments