MISJA 7 Misja główna : #Malta Misja poboczna: #Gozo, #Comino. #rodzinnepodróże Okres podróży: 17/10/2014- 20/10/2014
Czasem rodzice muszą odpocząć i naładować baterię doszliśmy do tego wniosku kilka lat temu i raz w roku planujemy wypad dla dorosłych. W 2014 wybraliśmy się na Maltę Jest końcówka października więc trochę sceptycznie podchodzimy do prognozy pogody i temperatury wody. Akurat trafiamy w piękne 3 dni pogody. W dzień 30 stopni a temperatura wody wciąż ponad 20.
Nasz Harmonogram wyglądał następująco: 17/10 – dzień przylotu dotarcie w nocy do Hotelu 18/10 – wycieczka statkiem na Gozo, Azure Window ( już niestety nie ma), #azurewindow Kościół Ta’ Pinu oraz relaks na Blue Lagoon #bluelagoon 19/10 wycieczka autokarem do Valletta oraz Blue Grotto #Bluegrotto 20/10 #GoldenBayBeach , #GħajnTuffieħa Bay wycieczka z Charlie's Discovery Speedboat Trips #CharliesDiscoverySpeedboatTrips
Do Hotelu San Pawl docieramy późno w nocy. Jest to dobry hotel biorąc pod uwagę cenę , lokalizację ponieważ ma blisko do plaży i na jego terenie znajduje się obszerny basen.
Dzień zaczynamy od śniadania oraz od wycieczki na plaże tam kupujemy bilety na całodniową wycieczkę. Najpierw udajemy się łodzią na pobliską wyspę Gozo.Z tym , że co za niespodzianka nas spotyka gdy Pan kapitan zatrzymuje się po drodze w błękitnych zatokach (Crystal Lagoon)z cudowną wodą i kąpiemy się skacząc ze statku i nurkując w pobliskich jaskiniach. Po krótkiej przerwie płyniemy dalej na Gozo. Tam wsiadamy w busa i zaczynamy zwiedzać wyspę. Zwiedzamy najpierw Azure Window. Niestety ta atrakcja znika już na zawsze ponieważ w 2017 roku Azure Window się zawala i znika na zawsze w morzu.
Udajemy się w następnym kroku do prześlicznego kościoła który odwiedzał tez nasz Polski Papież w 1990 r. Miało miejsce tam objawienie i uzdrowienia począwszy od 1883r. Listy prośby i podziękowania można obejrzeć w kościółku . Jest specjalnie wyznaczone pomieszczenie gdzie ludzie zostawiają wiele akcesoriów jako symbol po swoich chorobach.
Bazylika na Gozo. Tutaj szczegóły:
http://www.maltaigozo.pl/bazylika-ta-pinu-na-gozo/ http://zobaczone.pl/malta/jan-pawel-ii-na-malcie/
Po wizycie w sanktuarium udajemy się do stolicy Gozo Victoria gdzie zatrzymujemy się aby coś zjeść. Czas wolny na 2 godzinki . Spotykamy się po jedzeniu i pan busem zawozi nas do łodzi. Łodzią udajemy się do pobliskiego Blue Lagune na Comino. To piękna, przecudowna plaża. Bardzo obszerna z krystaliczną wodą.! Maskę również można zakupić na miejscu z tego co pamiętam to koszt ok 15 € / zestaw rurka i maska. Cieszymy się kąpielą przez parę godzin i wracamy łodzią do portu pod sam hotel. Polecam wybrać się tutaj na cały dzień i proszę zaopatrzyć się w maskę do nurkowania jest co oglądać. Po powrocie do Hotelu czeka na nas niespodzianka ponieważ okazuje się , że dzisiaj jest dyskoteka na basenie gra zespół i przychodzi wiele osób na imprezkę. Bawimy się do rana
Poranek śniadanie o 10 i nie ma co marnować czasu wsiadamy w autokar bez dachu i wyruszamy do stolicy Valletta. Stolicę podziwiamy jedynie z autokaru. Uważam , że należałoby wybrać się na Maltę jedynie do stolicy na jakieś 2 lub 3 dni ( jest cel na kolejny wypad). Jedziemy dalej aż docieramy do Blue Grotto czyli jaskini z lazurową wodą.
Szczegóły:
Kupujemy krótką wycieczkę łodzią aby opłynąć sławne jaskinie i obejrzeć piękne zestawienie kryształowej wody i skał. Wycieczka trwa ok 30 min. Po powrocie kąpiemy się przy pobliskich skalnych urwiskach.
Wracamy do Hotelu- dzisiaj nie ma imprezy☹. Wybieramy się na kolację do Buggiba oczywiście restauracja z widokiem na piękną plażę Kolejny dzień ostatni wykorzystujemy jak zwykle na maxa. Rano lecimy na zwiedzanie piaszczystych plaż Golden Bay Beach , Għajn Tuffieħa Bay a przy tej pierwszej plaży ulegamy namową Pana Charliego , który zaprasza nas na wycieczkę Łodzią motorową. Okazuje się to strzałem w dyszkę POLECAMY bardzo Charlie's Discovery Speedboat Trips
Szczegóły:
Charlie zabiera nas i kilka innych osób na szybką przejażdżkę do Smerfowej Groty.
Na miejscu potwierdza się to co mówił. Woda w jaskini jest tak niebieska , że jak się wskoczy do niej to wygląda się ja smerf. Kapiemy się w Smerfowej grocie a Charlie strzela fotki każdemu po kolei. W drodze powrotnej opowiada i zajmuje gości non stop . To bardzo pozytywny gość i robi to z radością to czuć . Wszyscy biją brawo na koniec a Charlie zajeżdża na plażę do innych turystów i trąbi macha ludzie machają. Potem już wiem jak to działa ludzie machają bo każdy zna Charliego i każdy już z nim pływał. Po kąpieli udajemy się jeszcze raz w okolice Blue Grotto i tam w restauracji wcinamy sławne tosty . Podziwiamy zachód słońca i udajemy się na lotnisko. Wracamy!
Comments