top of page
Szukaj
Zdjęcie autoraRodzinne Podróże

MISJA 19 - GRUZJA Batumi

Zaktualizowano: 1 lis 2019

MISJA 19

Misja główna: Gruzja, Batumi Okres podróży: 30/04/2018 – 04/05/2018 #gruzja #rodzinnepodróże #batumi

Nasz Harmonogram wyglądał następująco:

30/04 – przylot/ zakwaterowanie/ aklimatyzacja/ spacer rozpoznawczy 01/05 – kolejka linowa Argo Cable Car/ Promenada Bautumi/6 May Park/ Akwarium Batumi/Batumi nocą 02/05 – Muzeum Archeologiczne/ delfinarium/tańczące fontanny 03/05 – delfinarium/ogród botaniczny/ Batumi Piazza/ Argo Cable Car 04/05- powrót do domu

Witajcie na początku kilka organizacyjnych podpowiedzi. Obecnie tanie linie WIZZAIR latają z trzech Polskich miast Warszawa, Katowice i Wrocław . Jeżeli ktoś chce zwiedzać Batumi to jak najbardziej może wybrać się właśnie tymi liniami do portu lotniczego w #Kutaisi oddalonego od Batumi ok 140 km. Z lotniska można dostać się busami / taksówkami lub wynająć samochód lub poprosić o transport hotel w którym dokonało się rezerwacji. W tym wypadku zdecydowaliśmy się na tą ostatnią opcję, a już tłumaczymy dlaczego. Kiedy na 5 dni próbowaliśmy wynająć samochód w typowych firmach wynajmujących samochody np. www.rentalcars.com Okazało się , że albo samochody nie są dostępne albo ich jest mało. Doszukaliśmy się, że jest możliwość tylko wynajęcia samochodu z firmy SIXT. Wydaje nam się analizując po wielkości lotniska ,że nie ma tam w ogóle biura ”rent a car” a samochód jest podstawiany jeżeli ktoś go zamówi z pobliskiego miasta. Cena na 5 dni wynajęcia wyliczona została na 1200 zł bez ubezpieczenia. Z ubezpieczeniem wychodziło ok 1900 zł. Chciałbym dodać ,ze samochód kalkulowany to samochód najmniejszy z możliwych. Hmm …., nie mało, więc zaczęliśmy szukać innych rozwiązań. Przeszukaliśmy grupy na FB jak „ Gruzja i my” Polecam”😊 i tam okazało się że działa na miejscu dużo tańszych wypożyczalni z Gruzji, które oferują wypożyczenie samochodu terenowego w cenie ok 70 $ za dzień z pełnym ubezpieczeniem . Jest lepiej, ale wciąż drogo. Nawiązaliśmy kontakt z obsługą hotelu w którym mieliśmy rezerwację i poprosiliśmy o wycenę transportu dla 5. Okazało się, że za dopłatą 400 zł mamy załatwiony transport w dwie strony z lotniska i na lotnisko. Była to doba cena w porównaniu z innymi, poza tym kierowca Gruzin i paliwo wliczone. Trzeba pamiętać o tym że lepiej pierwszy raz będąc w Gruzji nie prowadzić samemu. Zasady ruchu drogowego nie przypominają w zupełności tych panujących u nas a czasem w ogóle zastanawialiśmy się czy istnieją. Wybór był naszym zdaniem najlepszy chociaż słyszeliśmy , że kursują busy, które zawożą osoby za ok 20 zł/ os. do Batumi. My mieliśmy samochód tylko dla siebie i biorąc pod uwagę podróż z dziećmi uważamy wybór za najlepszy.

🎥🎬: Fragment jazdy z lotniska do Batumi:



Jeżeli chodzi o nasze organizacyjne sprawy to zdecydowaliśmy się na lot z Katowic ze względu na najtańsze bilety. Podróż do Katowice trwała 4 h samochodem . Sam lot trwał 3 h + podróż samochodem 2 h. Nie powiem, trochę byliśmy umęczeni, ale kolejne dni w Batumi miały nam to wynagrodzić ale po kolei. Po dotarciu do hotelu wybraliśmy się coś zjeść i jak to bywa w pierwszym chwilach nie znając okolicy można przepłacić . Za obiad dla 5 osób zapłaciliśmy ok 100 zł co jest drogo ponieważ w końcowych dniach udało nam się zastawiać stół dla wszystkich osób świeżym jedzeniem gruzińskim za 30 zł z napojami. Stwierdzamy , że Gruzja do tej pory była najtańszym miejscem , ale trzeba się targować. Wynajęcie roweru 5 osobowego na godzinę kosztuje ok 45 zł a po targowaniach udało nam się wynająć go za 15 zł następnego dnia. Pierwszego dnia decydujemy się również na zakup karty SIM do telefonu ponieważ trzeba pamiętać aby nie korzystać z karty polskiej lub poza UE ponieważ koszty połączeń i transferu danych są duże. Za 40 zł kupujemy kartę z podobno nielimitowanymi rozmowami poza Gruzję i w Gruzji oraz 2 GB internetu. Kartę kupujemy tuż pod hotelem pytając wcześniej w recepcji o pomoc. Instalacja karty wymaga wprowadzeniu kilku kodów i ładowanie jej odbywa się w automatach których dużo na ulicy . Najlepiej poprosić o pomoc ze sklepu kogoś . Tak tez uczyniliśmy ale i tak trwało to sporo czasu. Najważniejsze jest jednak na początku pozałatwiać to co trzeba aby potem spokojnie oddać się przyjemnością. Ze względu na długi dzień podróżowania ograniczamy się do krótkiego spaceru po promenadzie i o 22.00 czasu lokalnego lądujemy w łóżkach w hotelu:

NASZ HOTEL:

Typy hoteli podzielilibyśmy na 3 grupy w Batumi. Super ekskluzywne jak SHERATON, MARRIOTT w pięknych okolicach , umieszczone blisko promenady. Średnia klasa- oddalone od promenady ok 200 m lub dalej , które wtapiają się już w biedniejsze regiony Batumi z podzielonymi widokami . Z jednej strony ładny widok z drugiej bardzo uboga dzielnica mieszkalna lub targowa, które cenowo są bardzo korzystne i rozmieszczone w dobrych punktach( nie za daleko promenady )do takich należał nasz hotel. Oraz UBOGIE- Hostele w dzielnicach mieszkalnych w których nie bardzo chcielibyśmy odpoczywać. Trzeba zaznaczyć tu na początku , że przy promenadzie która ma kilka kilometrów długości prawie wszystko wygląda przepięknie jak ogrody, parki , hotele , restauracje natomiast dzielnica mieszkalna Batumi jest strasznie biedna i biedę widać na każdym kroku. Trzeba się z tym liczyć wyjeżdżając do Gruzji ,że spotkamy się z biedą. Pierwszy pełny dzień zaczynamy od wjazdu kolejką linową na wzgórze z tarasem widokowym. Stacja kolejki znajduje się ok 100 m od hotelu i jest również miejscem rozpoczynającym promenadę w Batumi także jest to dobre miejsce aby rozpocząć zwiedzanie. https://pl.tripadvisor.com/Attraction_Review-g297576-d6962455-Reviews-Argo_Cable_Car-Batumi_Adjara_Region.html Cena biletu to ok 22 zł za osobę. Kolejką jedzie się ok 10 min i widok na Batumi jest bardzo ładny. Można sobie zrobić zdjęcia na tarasie widokowym i zobaczyć z góry jak wygląda Batumi oraz np. zaplanować co chce się zobaczyć.

🎥🎬: Fragment powrotu kolejką linową Argo Cable Car z TOP DESK –



Po zjeździe w dół zaczynam spacer promenadą. Znajdują się tu przeróżne restauracje, kluby, kawiarnie oraz port wodny. W dalszej części spotykamy piękne wysokie budynki oraz diabelski młyn restauracje na wieży w kształcie kuli, która obraca się dookoła Alphabet Tower, latarnię morską i wiele pięknych placów rozrywki , ogrodów hoteli. Można spacerować cały dzień wieczór i noc lub wynająć rower lub pojazd na akumulator . Wiele się tu dzieje i dużo rzeczy się nam podoba. Po spędzeniu kilku godzin na zwiedzaniu tego regionu udajemy się dalej w stronę parku 6 MAY PARK. Park jest piękny i zadbany w jego środku znajduje się piękny staw a w okolicach znajduje się Zoo , delfinarium oraz akwarium Batumi. ZOO sobie darowaliśmy, w delfinarium zamówiliśmy bilety na wstęp na następny dzień ponieważ tego dnia były niedostępne. Cena biletu to ok 22 zł za osobę dorosłą za dzieci jeszcze mniej. Decydujemy się na zwiedzanie akwarium obok delfinarium. Niestety mimo niskiej ceny biletu ( chyba 1 zł za osobę) jesteśmy zmuszeni niemiło wypowiedzieć się na temat tego obiektu i skazać tą „atrakcję” na niepowodzenie. W znajdują się akwaria które ciekną a rozwiązania pamiętają początek poprzedniego wieku , budynek nie był remontowany przez wiele lat . Elektryka znajdowała się na wierzchu a akwaria i sala w których się znajdowały były tak stare że nie chciało się tego oglądać. Nie polecamy i sądzimy że jeżeli nie pojawi się inwestor, który wyłoży pieniądze na dogłębny remont obiekt ten zniknie wkrótce z mapy. Wracamy w stronę hotelu udając się po drodze na szczyt kuli do restauracji Alphabet Tower z pięknym nocnym widokiem na całe Batumi. Restauracja znajduje się na wysokości 130 m . Obraca się dokoła bardzo wolnym tempie, wiec fajnie siedząc można podziwiać różne strony Batumi. Na górę wjeżdża się oczywiście windą. Trafiamy do hotelu.

🎥🎬: Fragment filmu z Batumi nocą -






Kolejny dzień zaczynamy od pływania w basenie umieszczonym na dachu hotelu. Basen trochę przestarzały ale taras widokowy na miasto godny polecenia. Goście hotelowi nic nie płacą za użytkowanie basenu a godziny otwarcia są długie bo od 9.00 do 23.00, także chociaż raz można skorzystać. Następnie zwiedzania Muzeum Archeologicznego. Trafiamy tam trochę przypadkiem ze względu na bliska odległość od hotelu i jeżeli ktoś się interesuje archeologią to polecamy bardzo zwiedzanie. W następnej kolejności udajemy się do delfinarium, aby uczestniczyć w pokazie przygotowanym przez delfiny. SHOW trwa ok 40 min a jego koszt to ok 20 zł/ bilet . Dzieci są zachwycone do tego stopnia że proszą o indywidualne pływanie z delfinami co jest możliwe tutaj.

🎥🎬: Fragment z występu delfinów w delfinarium Batumi




W recepcji dowiadujemy się że przyjemność pływania z delfinami istnieje, tylko jest jedno wolne miejsce, bilet trafia do Wiktora. Cena myślimy , że przystępna porównując Europejskie możliwości ponieważ koszt biletu za pływanie dziecka z delfinami wnosi 100 LARI co daje ok 140 zł. Jak na taką atrakcję naszym zdaniem niedużo. Bilet kupiony na następny dzień. Czas na przerwę , jemy obiad odpoczywamy i udajemy się wieczorem na spektakl jaki co wieczór przy sprzyjającej pogodzie funduje słońce w Batumi. Morze Czarne jest umieszczone na zachód od miasta, więc każdego wieczoru słońce pięknie w nim znika doprowadzając wielu turystów do zachwytu. My również byliśmy osłupieni tymi pięknymi widokami. Nie przypadkiem obserwowaliśmy zachód słońca tuż obok tańczących fontann, które miały zacząć swój taniec za 30 min. Zdążyliśmy znaleźć wolne miejsce i fontanny zaczęły tańczyć. Chcielibyśmy tutaj zaznaczyć dwie sprawy. Pierwsza jest taka, że fontanny nie są olbrzymie i spektakl nie przypomina tego z Dubaju pod Burj Khalifa, ale ma swój urok. Druga jest taka, że ważne jest aby pokaz tańczących fontann oglądać od strony miasta z widokiem na morze wtedy efekt jest najlepszy czego dowodzą nasze zdjęcia i filmy 😊.

🎥🎬: Fragment z zachodu słońca -




🎥🎬: Fragment z pokazu tańczących fontann-




Po pokazie udajemy się do hotelu na zasłużony odpoczynek Kolejny ostatni dzień zaczynamy od delfinarium i pływaniu Wiktora. Post już wrzucaliśmy z jego wyczynami. Krótko mówiąc był zachwycony i podejrzewamy że zapamięta to do końca życia. Po pływaniu udajemy się do oddalonego kilkanaście kilometrów od Batumi ogrodu botanicznego. taksówkarz zawozi i przywozi nas za 30 LARI co daje jakieś 45 zł. Więcej o ogrodzie tutaj https://pl.wikipedia.org/wiki/Ogr%C3%B3d_Botaniczny_w_Batumi czy warto? Uważamy ,ze tak bo jest ładnie i są ładne widoki z tym że uważamy, że Batumi i okolicach mogłoby być tak gdyby ludzie zadbali o to . Niestety w Gruzji ludzie nie wiedzą jak zrobić aby było ładnie wokoło domu i to utrzymać , takie było nasze wrażenie.

🎥🎬: Fragment z pobytu w Ogrodzie botanicznym




Wracamy do Batumi i zwiedzamy Batumi Piazza . Piękny plac w stylu Weneckim na którym można spędzić miło chwile. Nieopodal znajduje się też piękny kościółek, który zwiedzamy

🎥🎬: Fragment filmu z Batumi Piazza -



Zbliża się wieczór i decydujemy obejrzeć zachód słońca z tarasu widokowego Argo Cable Car Tu gdzie zaczęliśmy kończymy zwiedzanie Batumi , nazajutrz o 7 ruszamy w stronę lotniska. Ponownie załoga hotelu spisała się na medal przygotowując nam przed godzinami śniadaniowymi lunch boxy na drogę.

Batumi zostanie długo w naszych sercach i chcemy wrócić do Gruzji, kolejnym razem chcielibyśmy polecieć do Tbilisi i zwiedzić Kaukaz , a może kiedyś uda się też wrócić do Batumi. Myślimy że też jeszcze trzeba czasu, aby miasto było całe pięknie a nie tylko częściowo, więc do zobaczenia Batumi za 10 lat tym bardziej, że w Batumi jest wiele jeszcze do zwiedzenia.

🎥🎬: #BATUMI W SKRÓCIE




37 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Comentarios


bottom of page