MISJA 12
Misja główna : #Beskid Niski, #Ropica Górna Misja poboczna: #TatrzańskaŁomnica , #StrebskiePleso #Słowacja. #Szyndzielnia Polska #rodzinnepodróże
Okres podróży: 10/08/2007- 15/08/2007
Nasz Harmonogram wyglądał następująco:
09/08 – dzień podróży samochodem 10/08- Bielsko -Biała -Szyndzielnia 11/08 – Ropica Górna 12/08 – Tatrzańska Łomnica , Strebskie Pleso Słowacja 13/08 - Ropica Górna 14/08 – Ropica Górna 15/08 – powrót do domu
Jest to nasz druga rodzinna podróż, a jeżeli chodzi o zagranice to pierwsza. Wyjeżdżamy do Beskidu Niskiego do miejscowości Ropica Górna. Po drodze jednak decydujemy się najpierw zawitać do Bielsko-Biała i wjechać na Szyndzielnię kolejką linową. Następnie udajemy się do miejsca docelowego. Znajduje się tam agroturystyka , którego właścicielem jest Pan Lucjan Rokosz. Miałem przyjemność poznać Pana, kiedy pracował dla jednego z koncernu. W pewnym momencie swojego życia rzucił wszystko, kupił domek w Beskidzie i zaczął utrzymywać z rodziną z turystyki.
Więcej informacji znajduje się o tym miejscu tutaj: http://noclegibeskidniski.pl/
Trzeba przyznać , że okolice były naprawdę piękne i przebywanie w tym miejscu sprawiało wielką przyjemność. Obcowanie z naturą było bardzo wyraziste. Pan Lucjan prowadzi swoją działalność w bardzo małej miejscowości z dala od tłoku i tłumu turystów. Zaraz za jego działką znajduje się pasmo górskie a u podnóża płynie strumyk rzeki Sękówka. Często chodziliśmy tym rozpalić ognisko i łowić rybki na wędkę własnej roboty zapożyczoną od Pana Lucjana.
W okolicy zwiedziliśmy Jezioro Klimkowskie oraz podziwialiśmy stare kościółki należące do Szlaku Architektury Drewnianej, który znajduje się w tym regionie. 12/08/2006 przeznaczamy na podróż do Słowacji aby zwiedzić i podziwiać Tatry od południowej strony naszego sąsiada. Wybieramy się do Strebskie Pleso poprzez Tatrzańską Łomnice. Strebskie Pleso to urokliwe miejsce.
Piękne jeziorko w otoczeniu wysokich tatr. Nie jest tak piękne jak Morskie Oko ale tutaj tez warto być . Nad Jeziorem wznosi się piękna skocznia narciarska. Dookoła jeziorka można spacerować . Znajduje się tam hotel i restauracje. Spokojnie można spędzić kilka godzin relaksując się pięknym widokiem i zjeść coś ciepłego.
Zostajemy U pana Lucjana jeszcze kilka dni i naprawdę zrelaksowani wracamy do domu. Bardzo fajne miejsce POLECAMY!
Comments